second hand haul
41
Od pewnego czasu tak zwane ciucholandy zżyły się z modą nie tylko nastolatek, ale także sławnych youtuberek, blogerek, którym pieniędzy nie brakuje. Myślę, że największy plusem jest unikalność i niepowtarzalność każdego ubrania, które tam znajdziemy. Drugim równie ważnym jest cena, która jest czasem wręcz śmieszna. W moim pobliskim lumpeksie w każdy poniedziałek cały towar podlega całkowitej przecenie i wszystko kosztuje tylko 2 zł. Razem z przyjaciółką udało nam się kupić kilka, naprawdę cieszących oko ciuchów, oceńcie je sami!
..zdarzyło się Wam kiedyś zajrzeć do ciucholandu? Napiszcie w komentarzu!
ja też czasami chodzę do ciuchlandu :)
OdpowiedzUsuńznalazłaś fajne rzeczy i w dodatku bardzo tanio ;)
www.HELLO-WONDERFUL.blogspot.com
No pewnie! I to nie raz :) Zawsze obiecuję sobie brać tylko ubrania za 1 zł, max. za 2 zł i tak robię. Przynoszę perełki, często jeszcze z metkami (co daję mi dodatkową satysfakcję - widzę cenę i wiem, ile zaoszczędziłam) :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
P.S. Chętnie obejrzę inne ciuszki, jakie kupiłaś w SH :)
Lumpeks to jest wręcz sposób na życie. Uwielbiam przerabiać cichy z sh, z bluzki kupionej za 2 zł wychodzą rzeczy, za które w sklepie trzebaby zapłacić 50-100 zł :3
OdpowiedzUsuńPewnie, że sie zdarza. Jak mam okazję i pieniądze to wbijam tam i szukam koszulek znanych zespołów :D
OdpowiedzUsuńJa jakoś nigdy nie chodzę do ciuchlandu, nie mogę się do nich przekonać, chociaż dobrze wiem, że czasami można tam znaleźć na prawdę ciekawe rzeczy :)
OdpowiedzUsuńObserwuję :3 + zapraszam do mnie
http://m-artyna.blogspot.com/
Sama często chodzę bo za śmieszne pieniazki mozna dostac cuda :)
OdpowiedzUsuńKupiłam ostatnio szpilki (nowe ) od Atmosphere imitujące skórę krokodyla szare za 17zł a kosztowały ponad 100 :) siostrze kupilam nową sukienkę za 12zł a na internecie kosztowała 300 ;O
drugi sweterek (żakiecik) jest przecudny!
OdpowiedzUsuńja uwielbiam lumpeksy :D jestem stałym gościem :D
http://mysteriousxworld.blogspot.com/
uwielbiam second-handy!
OdpowiedzUsuńświetne rzeczy ;))
justsayhei.blogspot.com
Ja tam bardzo lubię chodzić do sh. Mam jeden ulubiony w moim mieście, w którym zawsze wypatrzę sobie coś ładnego. W dniu dostawy waga jest w nim strasznie droga, ale wystarczy przyjść w ostatni dzień przed dostawą, żeby zapłacić jedynie 10 zł za kilogram. Ostatnio kupiłam dwie koszulki za 2,90 zł w sumie, second handy to świetny deal.
OdpowiedzUsuńFajne ciuszki, ja już niestety dawno w lumpeksie nie byłam :(
OdpowiedzUsuń➳ blog
Fajne ciuszki. ;)
OdpowiedzUsuńostatni sweterek jest cudowny! *.*
OdpowiedzUsuńhttp://panda-w-wielkim-miescie.blogspot.com/
ja lubię vinatage shopy, takie z wyselekcjonowaną, nie aż tak dużą liczbą rzeczy. w lumpeksach przeraza mnie ta liczba rzeczy, nigdy prawie nic fajnego nie znajduję. z drugiej strony szukam teraz odjechanego sztucznego futra i zamierzam wybrać się do lumpeksów ;) zapraszam na mojego bloga! http://fashionfromart.blogspot.com/ i do obserwacji
OdpowiedzUsuńJakie śliczne ciuszki :)
OdpowiedzUsuńPewnie, ze tak :) Idzie tam znaleźć perełki :)
OdpowiedzUsuńhttp://modnystyl2013.blogspot.com/
Mam ochotę zaglądać do SH co tydzień bo można ciekawe rzeczy znaleźć :D
OdpowiedzUsuńAle rzadko kiedy ;c
http://lovett-lov.blogspot.com/
Jak skomentujesz u mnie nowego posta będzie mi bardzo miło :*
Pozdrawiam ! ^^
Bardzo ładne ciuszki upolowałaś!
OdpowiedzUsuńJa uważam, że to sa fajne sklepy i można kupić całkiem fajne ubrania za grosze, nie wszystkie są nie wiadomo jak zniszczone, w tych sklepach są też ubrania nowe. :)
Ostatnio mam mało czasu na buszowanie po sh.. ale kiedy tylko mogę biegnę na dostawy bo wtedy są najlepsze łupy :D
OdpowiedzUsuńno pewnie że zaglądam do sh ! kupiłam mnóstwo pięknych i mega tanich rzeczy tam i uwielbiam bic się na nowym towarze o rzeczy z innymi haha
OdpowiedzUsuńXCCDV.BLOGSPOT.COM
ciekawe nowosci :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne rzeczy :) Ja kiedyś weszłam do ciucholandu i znalazłam tam produkty za dobrą i warto siebie cenę :)
OdpowiedzUsuńfajny blog :)
Pozdrawiam :)
mynovelmypassion.blogspot.com
świetne ciuszki :)
OdpowiedzUsuńDziś byłam pierwszy raz od lat i... Będę tam zaglądać częściej, za 30 zł kupiłam 2 śliczne sweterki z River Island, w których się zakochałam :) Tylko trzeba umieć szukać, a mi to średnio wychodzi :/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Liryczny Zakątek
Ja uwielbiam ciuszki :)
OdpowiedzUsuńSecond-handy to podstawa blogowania :) Obserwujemy?
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam lumpeksy i często do nich zaglądam, bardzo ładne rzeczy Ci się trafiły. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńciuchland to powinien być chyba moim drugim domem haha :D uwielbiam tam chodzic :)
OdpowiedzUsuńewelina-kulasza.blogspot.com :*
Ja jakoś nigdy nie mogę się przekonać do lumpeksów ;)
OdpowiedzUsuńbyłam w ciuchlandzie i to nie raz ! ;* znalazłam tam conversy ;)
OdpowiedzUsuńhttp://werreqq.blogspot.com/
bardzo fajne rzeczy:)x
OdpowiedzUsuńJeżeli idę do sh to szukam bardzo oryginalnych ciuchów, takich niepospolitych, które nie są dostępne w sieciówkach.
OdpowiedzUsuńwww.milionioliwka.blogspot.com
Szuper te rzeczy!!! :)
OdpowiedzUsuńJa jakos nie lubie takich ciuchow
OdpowiedzUsuńWole kupic nowe :)
Cudny ten 3 sweterek *.*
OdpowiedzUsuńhttp://martysienkablog.blogspot.com/
Ja jeszcze nie znalazłam niczego co by mi się spodobało :) Pozdrawiam i Obserwuję!,bo masz bardzo interesujący blog ;)
OdpowiedzUsuńhttp://roxa-blog.blogspot.com/
lubię wizyty w SH, można upolować prawdziwe perełki
OdpowiedzUsuńBardzo ładne sweterki! :D
OdpowiedzUsuńZ chęcią bym któryś ubrała! :D :*
Pozdrawiam i obserwuję! :D
http://donia-fashion.blogspot.com
dobry post! obserwuje i licze na rewanż
OdpowiedzUsuńhttp://meeaningoflife.blogspot.com
Świetne ciuchy, właśnie szukam takich sweterków, i nigdzie nie mogę znaleźć, szczęściara ;)
OdpowiedzUsuńdodatki-nastolatki.blogspot.com
Naprawdę świetnie piszesz. Jesteś bardzo śliczna, a sweterki boskie zazdroszczę ci :)
OdpowiedzUsuńObserwuje :)
julia-julcia-jula.blogspot.com
Z tego co kupiłaś podoba mi się pierwszy. Osobiście uwielbiam second handy i jestem ich stałą bywalczynią. Obserwując moje stylizacje na blogu możesz spostrzec że prawie w każdym poście jest właśnie kupione w second handzie. :) Czasami zdarzają się prawdziwe perełki.:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Olivia
dalilahome.blogspot.com